Feeds:
Wpisy
Komentarze

Posts Tagged ‘Bakłażan’

kotleckiki mięsno-bakłażanowe20135

Smak tych kotlecików „przenosi” nas wprost w rejon Bałkanów.
Bardzo ciekawe i wielce smakowite połączenie wołowiny, bakłażana, sera feta i… mięty!
Gorąco polecam 🙂

Według przepisu Donny Hay z jej książki „Seasons”.

Składniki: (około 30-36 sztuk czyli 5-6 porcji)
400 g bakłażana ze skórką, drobno posiekanego
500 g mielonej wołowiny
2 łyżki posiekanej drobno mięty
2 łyżki posiekanej drobno natki
2 ząbki czosnku, przeciśnięte przez praskę
1 łyżka tartej skórki cytrynowej
200 g twardego sera feta, pokruszonego
sól i pieprz
oliwa

kotleckiki mięsno-bakłażanowe20133-001

Wykonanie:
Piekarnik rozgrzać do 180 stopni. Blachę z piekarnika wyścielić papierem do pieczenia, rozłożyć pokrojonego drobno bakłażana, skropić 2 łyżkami oliwy i wymieszać. Piec 30 minut, do czasu aż się delikatnie przyrumieni.

Opieczonego i wystudzonego bakłażana wymieszać z mieloną wołowiną, posiekaną natką i miętą, przeciśniętym czosnkiem, utartą skórką cytrynową oraz pokruszonym serem feta. Doprawić do smaku solą i sporą ilością pieprzu. Z masy uformować małe, okrągłe kotleciki.

Na patelni rozgrzać 3-4 łyżki oliwy i partiami obrumienić kotleciki ze wszystkich stron. Ułożyć w naczyniu żaroodpornym i wstawić do piekarnika. Piec około 20 minut w temperaturze 180 stopni.

Podawać z sosem tzatziki.

Smacznego 🙂

kotleckiki mięsno-bakłażanowe20134

kotleckiki mięsno-bakłażanowe20131

Read Full Post »

zapiekanka z bakłażanem i feta20133

Bardzo smaczna zapiekanka z mielonego mięsa, bakłażana i sera feta.
Przygotowana w „jednoosobowych” kokilkach prezentuje się naprawdę dobrze 🙂

Inspiracją był przepis Donny Hay z jej książki pt. „Simple dinners”.

Składniki: (6-7 porcji)
400-500 g chudego mielonego mięsa*
*W książce Donny Hay, danie to było zrobione z jagnięciny. Ja użyłam zmieloną polędwiczkę wieprzową. Myślę, że równie dobrze będzie smakowało także z mieloną wołowiną.

1 duża cebula, drobno posiekana
2-3 ząbki czosnku
1 łyżeczka suszonych ziół prowansalskich**
1 łyżeczka listków świeżego rozmarynu**
**W oryginalnym przepisie było tylko oregano, ale ja niestety nie miałam 😉
3 średnie/duże pomidory
około 1/4 szklanki bulionu (można z powodzeniem zastąpić sokiem pomidorowym lub przegotowaną wodą)
2-4 łyżki oliwy

200 g sera feta
1 mały bakłażan
1/4 szklanki oliwy
sól, pieprz
1-2 łyżeczki listków świeżego rozmarynu

dodatkowo:
6-7 naczynek żaroodpornych o pojemności około 250-300 ml

zapiekanka z bakłażanem i feta20131

Wykonanie:
Pomidory sparzyć wrzątkiem, obrać ze skórki, usunąć gniazda nasienne i pokroić w kostkę.

Na patelni rozgrzać 3-4 łyżki oliwy. Zrumienić posiekaną cebulę i przeciśnięty czosnek. Dodać mielone mięso i smażyć do czasu aż zmieni kolor. Następnie dodać pokrojone pomidory oraz zioła. Wymieszać i dusić przez 8-10 minut. (Uwaga: Powinien powstać mięsno-pomidorowy sos. W razie potrzeby dolać trochę bulionu lub przegotowanej wody, albo nawet soku pomidorowego.)

Bakłażana (ze skórką) i ser feta pokroić w kostkę 1×1 cm. Wymieszać razem z oliwą, a następnie oprószyć solą i przyprawić sporą ilością pieprzu oraz świeżych listków rozmarynu.

„Sos” mięsny rozłożyć do kokilek (maksimum do połowy wysokości). Na wierzch położyć warstwę z pokrojonego i doprawionego bakłażana i fety.

Naczynia wstawić do gorącego piekarnika. Piec 25-30 minut w temperaturze 190-200 stopni. Podawać od razu.

Uwaga: Zapiekanki najładniej prezentują się podane tak jak były pieczone, ozdobione dodatkowo gałązką rozmarynu. Jedząc, warto zawartość miseczek wymieszać, wtedy smakuje najlepiej 🙂

Smacznego 🙂

zapiekanka z bakłażanem i feta20132

Read Full Post »

grillowane warzywa zapiekane w jogurcie20131-3

Danie powstało na wzór „warzywnego millefeuille” serwowanego w restauracji Malvasia w Atenach. (Nawiasem mówiąc, miejsca absolutnie godnego polecenia ze względu na kuchnię, wystrój, klimat oraz muzykę na żywo.)

W restauracji jest ono podawane jako gorąca przystawka, ale równie dobrze będzie smakowało jako dodatek do mięsnych/rybnych dań obiadowych.

Składniki:
grillowane warzywa: plastry cukinii i/lub bakłażana, czerwona/żółtka papryka, boczniaki (wszystkie delikatnie osolone)

sos (do 2-3 porcji)
100 g gęstego greckiego jogurtu naturalnego
50 g sera feta
sól i pieprz
1-2 łyżki tartego ostrego żółtego sera

dodatkowo:
metalowe obręcze o średnicy 9-10 cm i wysokości 4-5 cm

Wykonanie:
Jogurt zmiksować z fetą. Doprawić do smaku solą i pieprzem. (Uwaga: Jeśli danie ma być podawane „solo”, jako gorąca przekąska, sos można dodatkowo doprawić 1 przeciśniętym ząbkiem czosnku oraz 1/2 łyżeczki suszonego oregano.)

grillowane warzywa zapiekane w jogurcie20133-001

Metalowe obręcze posmarować wewnątrz oliwą i ustawić na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Wewnątrz układać warstwami grillowane warzywa. Każdą z warstw „smarować” 1 łyżką sosu jogurtowego. Po wypełnieniu foremki całość delikatnie ugnieść.

Na wierzch nałożyć sos jogurtowy i posypać tartym serem.

Wstawić do rozgrzanego piekarnika. Zapiekać 20-30 minut w temperaturze 170-180 stopni, do czasu aż ser się rozpuści i ładnie przyrumieni.

Przed podaniem przełożyć na talerze i dopiero wtedy ostrożnie zdjąć obręcze.

Podawać jako gorącą przekąskę lub dodatek do rybnych/mięsnych dań obiadowych.

Smacznego 🙂

grillowane warzywa zapiekane w jogurcie20132

Uwaga 🙂
Przy okazji bardzo gorąco polecam Wam takie „urządzenie” pomagające przy grillowaniu większej ilości warzyw.
Przed pieczeniem warzywa trzeba spryskać/skropić oliwą, a następnie oprószyć solą oraz pieprze
m.

grillowane warzywa zapiekane w jogurcie

Read Full Post »

Grzyby i bakłażan to, według mnie, połączenie idealne!
Pasują do siebie pod względem smaku i wyglądu!
Śmiało można powiedzieć, że się wzajemnie dopełniają 🙂

Grzyby duszone z bakłażanem mogą stanowić osobne danie. Sprawdzą się także wspaniale jako dodatek do pieczonych mięs lub ryb.

Ponadto mogą służyć za „sos” do zaprawienia kaszy gryczanej, jęczmiennej… (A dla tych, którzy nie muszą zbytnio dbać o linię także do makaronu czy ryżu.)

Na zdjęciach prezentuję to danie w trzech odsłonach: solo, z kaszą gryczaną oraz w formie zapiekanki.

Przepis powstał spontanicznie… Ilość grzybów, którą posiadałam była zbyt mała aby nakarmić całą Rodzinę. Przeszukując zapasy natrafiłam na 2 średnie bakłażany… Pomysł narodził się sam 🙂

Składniki: (4-6 porcji)
80-100 dag grzybów leśnych (u mnie podgrzybki, ale może być także dowolny mix)
2 średnie bakłażany
2 średnie cebule
2-4 ząbki czosnku (ilość zależy od wielkości ząbków i indywidualnych preferencji)
oliwa
sól i pieprz

Wykonanie:

Grzyby umyć i pokroić w plasterki. Bakłażany obrać ze skórki* i pokroić w kostkę. Przełożyć do durszlaka, posypać obficie solą i odstawić aby puściły sok. Po 20-30 minutach przepłukać zimną wodą i dokładnie odcedzić. (Uwaga: Jeśli bakłażany są świeże i jędrne, ja na ogół ten krok pomijam.) Cebule drobno posiekać.

*Uwaga: Jeśli chcemy przygotować zapiekanki, to warto zachować skórki z bakłażanów w całości. W tym celu, bakłażany należy przekroić wzdłuż na dwie połowy i ostrożnie wydrążyć łyżką miąższ, tak aby pozostała tylko skórka. Wydrążony miąższ należy przed smażeniem pokroić na małe kawałki.

Na dużej patelni (lub w głębokim rondlu) rozgrzać 4-5 łyżek oliwy. Dodać pokrojony w kostkę miąższ bakłażana i smażyć około 10 minut, do czasu aż bakłażan lekko zmięknie. Przełożyć do miski i odstawić.

Na tej samej patelni (w rondlu) rozgrzać 3-4 łyżki oliwy. Dodać posiekaną cebulę oraz przeciśnięty czosnek. Smażyć na średnim ogniu, do czasu aż cebula się zeszkli. Dodać posiekane grzyby i dusić razem około 5 minut. Gdyby grzyby przywierały do dna garnka, wlać 3-4 łyżki gorącej wody.

Gdy grzyby będą lekko szkliste dodać obsmażonego bakłażana, wymieszać wlać około 1/2 szklanki gorącej wody i dusić do czasu aż wszystkie składniki będą miękkie i przejdą wzajemnie swoimi smakami. W czasie duszenia doprawić do smaku solą oraz pieprzem.

Podawać jako osobne danie lub dodatek do pieczonych/grillowanych mięs lub ryb.

WERSJA Z KASZĄ (około 10 porcji)
grzyby uduszone z bakłażanem – ilość według proporcji powyżej
1 szklanka suchej kaszy gryczanej/jęczmiennej

Kaszę ugotować na sypko według tego przepisu.
Gotową uprażoną kaszę wymieszać z grzybami uduszonymi z bakłażanem. Doprawić do smaku solą oraz pieprzem.

Podawać jako osobne danie lub dodatek do pieczonych/grillowanych mięs lub ryb.

ZAPIEKANKA
4 szklanki kaszy wymieszanej z grzybami uduszonymi z bakłażanem (według przepisu powyżej)
1 średnie jajko
1-2 łyżki tartego parmezanu
1-2 łyżki posiekanego szczypioru (i/lub natki)
4 łyżki tartego ostrego żółtego sera

dodatkowo:
6-8 kokilek do zapiekania (lub skórki z bakłażanów, z których wydrążono miąższ)

Przygotować farsz. Kaszę z grzybami i bakłażanem wymieszać dokładnie z jajkiem, utartym parmezanem oraz posiekanym szczypiorkiem (lub natką). Foremki (lub skórki z bakłażanów) posmarować cienką warstwą oliwy, nałożyć farsz i lekko docisnąć. Każdą porcję posypać tartym serem.

Zapiekać w piekarniku przez około 25-30 minut w temperaturze 190-200 stopni.

Smacznego 🙂

Polecam Wam także inne danie, w którym występują grzyby i bakłażany 🙂

Read Full Post »

Po raz kolejny testowany duet bakłażana i pasty tahini znów okazał się sukcesem!
(Poprzednio polecałam Wam Baba Ganoush.)

Danie to sprawdzi się wspaniale w roli sałatki na lunch lub jako dodatek do grillowanych/pieczonych mięs i ryb.

Na przepis ten natrafiłam przeglądając magazyn Fabulous Food (wydanie specjalne Summer 2012).

Składniki:
(4 porcje)
2 średnie bakłażany, pokrojone na cienki (5mm) plastry
oliwa

Sos z tahini
65 g pasty tahini
2 łyżki oliwy
1 ząbek czosnku, przeciśnięty przez praskę
2 łyżki soku z cytryny
100 ml wody
sól i pieprz

do podania:
gęsty jogurt
słodka papryka w proszku
posiekane listki mięty i/lub natki

Wykonanie:
Plastry bakłażana smarować cienko oliwą i smażyć na suchej i mocno rozgrzanej patelni do czasu aż będą miękkie i przyrumienione z obu stron. Odłożyć do przestygnięcia.

W międzyczasie przygotować sos z tahini, tj. wymieszać wszystkie podane składniki i doprawić do smaku solą oraz pieprzem. (Uwaga: Sos musi być raczej „słonawy” bowiem bakłażan nie jest niczym doprawiony.)

Przed podaniem wystudzone plastry bakłażana posmarować sosem z tahini, dodać do każdej porcji 1-2 łyżki jogurtu, a całość posypać słodką papryką i posiekaną miętą (i/lub natką).

Podawać w temperaturze pokojowej jako sałatkę lub dodatek do pieczonego/grillowanego mięsa lub ryb.

Smacznego 🙂

Read Full Post »

Baba ganoush (ghanoush) to bliskowschodnia pasta z pieczonego lub grillowanego bakłażana.
Można ją podawać do pieczonych, grillowanych lub gotowanych na parze mięs i ryb. Nadaje się także do smarowania razowego chleba lub jako dodatek do jaj.

Dzisiaj chciałabym Wam przedstawić dwie wersje baba ganoush.
Pierwszą, jasną, z dodatkiem tahini czyli pasty sezamowej, oraz drugą, z dodatkiem grillowanej papryki.

Obie bardzo smaczne, aczkolwiek mało „wyględne” 😉


Pierwszy przepis pochodzi z książki Rachel Lane pt. „Grillowanie”, a drugi to moja własna wersja.

BABA GANOUSH Z TAHINI
Składniki: (około 1/4 litra)
1 duży bakłażan
1-2 ząbki czosnku
1 łyżka pasty tahini (pasta sezamowa)
1 łyżka soku z cytryny
1 łyżka oliwy
sól i pieprz

Wykonanie:
Rozgrzać piekarnik do temperatury 200 stopni. Bakłażana umyć, osuszyć, położyć na arkuszu folii aluminiowej i wstawić do piekarnika. Piec do miękkości około 45 minut*. Wystudzić i zdjąć skórkę, a miąższ pokroić.

*Uwaga: Ja piekłam bakłażany (dwa do obu rodzajów baba ganoush) przez 30 minut w temperaturze 200 stopni, a następnie pozostawiłam w wyłączonym piekarniku na całą noc. Rano były miękkie, zimne i gotowe do przygotowania pasty. 🙂

W blenderze zmiksować pokrojonego bakłażana z pozostałymi składnikami na gładką pastę. Doprawić do smaku solą i pieprzem.

Można przechowywać w lodówce, w szczelnie zamkniętym słoiku nawet do 5 dni.

BABA GANOUSH Z PAPRYKĄ
Składniki: (około 1/4 litra)
1 duży bakłażan
1 czerwona papryka
1-2 ząbki czosnku
1 łyżka soku z cytryny
sól i pieprz

Wykonanie:
Rozgrzać piekarnik do temperatury 200 stopni. Bakłażana umyć, osuszyć, położyć na arkuszu folii aluminiowej i wstawić do piekarnika. Piec do miękkości około 45 minut*. Wystudzić i zdjąć skórkę, a miąższ pokroić.

Paprykę opiec na grillu lub w piekarniku i zdjąć skórkę. (Uwaga: Ja, dla wygody, kupuję gotowe papryki w słoikach. Są już opieczone i mają zdjętą skórkę. Obieranie papryk to jedno z tych zajęć, które przyprawiają mnie w kuchni o napady niepohamowanej furii…)

Pokrojonego bakłażana, paprykę i pozostałe składniki zmiksować w blenderze na jednolitą pastę. Doprawić do smaku solą i pieprzem.

Można przechowywać w lodówce, w szczelnie zamkniętym słoiku nawet do 5 dni.

Uwaga: Oba rodzaje baba ganoush można wzbogacić o posiekaną natkę, jeśli ktoś ją lubi… 😉

Smacznego 🙂

Read Full Post »

Dzisiejsza sałatka z bakłażana to „krewna” sycylijskiej caponaty.

Pasuje zarówno do gorących jak i zimnych mięs.
Można ją także podawać jako osobne danie.

„Sałatka jest smaczniejsza przygotowana poprzedniego dnia. Podaje się ją w temperaturze pokojowej. W przykrytym folią spożywczą naczyniu może stać w lodówce nawet 4 dni. Gdy zamierzasz podać ją jako samodzielne danie, posyp wierzch sałatki prażonymi orzeszkami piniowymi lub innymi (np. orzeszkami nerkowca lub posiekanymi orzechami laskowymi) oraz wiórkami parmezanu.” – tak reklamowana jest przez Autorki (Kate Whiteman, Jeni Wright, Angela Boggiano) w książce „Kuchnia włoska. Ingrediencje i klasyczne przepisy.”

Uwaga:)
Bakłażana do tej sałatki można przygotować dwoma sposobami:
– usmażyć – wersja szybka
– upiec w piekarniku – wersja trwająca dłużej, ale za to „robi się sama”.

Składniki: (4 porcje)
1 duży bakłażan, około 70 dag
4 łyżki oliwy
sok i skórka otarta z 1/2 cytryny
2 łyżki kaparów odcedzonych z zalewy
12 zielonych oliwek bez pestek
2 łyżki posiekanej natki pietruszki (ja dałam szczypiorek, bo natka nie cieszy się u Rodziny „miłością” 😦 )
sól i świeżo zmielony pieprz

Wykonanie:
Bakłażana umyć, osuszyć i pokroić w dużą kostkę (2 x2 cm). Przygotować bakłażana poprzez:

Smażenie – na patelni rozgrzać 4 łyżki oliwy i partiami smażyć kostki bakłażana do czasu aż będą miękkie i przyrumienione.
lub
Pieczenie – piekarnik rozgrzać do 200 stopni. Do dużego płaskiego naczynia żaroodpornego wrzucić kostki bakłażana, polać 4 łyżkami oliwy i dokładnie wymieszać. Wstawić do piekarnika i piec około 30 minut, do czasu aż bakłażan będzie miękki i przyrumieniony. W czasie pieczenia 1-2 razy zamieszać.

Gotowe kawałki bakłażana przyprawić do smaku solą i pieprzem. Wymieszać z tartą skórką i sokiem cytrynowym, oliwkami, kaparami oraz natką pietruszki.

Podawać w temperaturze pokojowej. Jeżeli sałatka była przechowywana w lodówce, wyjąć ją na godzinę przed podaniem.

Smacznego 🙂

Read Full Post »

Święta, Święta… i po Świętach!
Chylę czoła przed wszystkimi, którym udało się nie przesadzić z ilością przygotowanego/kupionego na tę okazję jedzenia 😉

Dzisiaj chciałabym się z Wami podzielić kilkoma smakowitymi pomysłami na zagospodarowanie „poświątecznych/poimprezowych” okrawków. Chętnie także dowiem się jakie są Wasze pomysły na dania z wykorzystaniem świątecznych „pozostałości” 🙂

ZAPIEKANKI
Do ich sporządzenia można wykorzystać okrawki z wędlin, pieczonych mięs i drobiu oraz np. grzybów, kaszy. (Osoby, które nie muszą dbać o linię mogą ponadto zużyć pozostałe ze świątecznych obiadów ziemniaki, ryż czy makaron.)

Ja najczęściej jako foremki do zapiekanek wykorzystuję bakłażany lub cukinie. Oto przepis na jedną z wersji:

Składniki:
1 duży bakłażan
1-2 szklanki okrawków (u mnie resztki z pieczonej gęsi oraz farszu z kaszy gryczanej, pokrojone w kostkę wędliny, stek z kurczaka)
1 duża cebula
2-3 ząbki czosnku
oliwa
sól i pieprz
1 łyżeczka ulubionych ziół (np. bazylia, tymianek, majeranek…)
2-3 łyżki śmietany kremówki
1 jajo
3-4 łyżki tartego ostrego żółtego sera (np. cheddar)

Wykonanie:
Bakłażana umyć, przekroić wzdłuż na dwie połowy, każdą wydrążyć, pozostawiając jedynie nienaruszoną cienką skórkę, która posłuży jako foremka do zapiekania.

Miąższ bakłażana pokroić w kostkę, oprószyć solą i pozostawić na sitku aby puścił sok. Po 30 minutach przepłukać pod zimną wodą i osuszyć ręcznikiem papierowym.

Na patelni rozgrzać 2-3 łyżki oliwy i zeszklić drobno posiekaną cebulę wraz z przeciśniętym czosnkiem. Zdjąć z patelni i odstawić.

Na patelnię ponownie wlać 2-3 łyżki oliwy i smażyć pokrojonego bakłażana do czasu aż będzie lekko przyrumieniony.

W misce wymieszać okrawki z wędlin (i np. kaszy) wraz z usmażoną cebulą i bakłażanem. Doprawić do smaku solą, pieprzem i ulubionymi ziołami. Farsz nałożyć do „skorupek” z bakłażana. (Uwaga: Jeśli farsz nie mieści się w skórkach bakłażana, można dodatkowo napełnić nim małe kokilki lub inne naczynia do zapiekania. Trzeba je tylko przedtem lekko nasmarować oliwą.)

Piekarnik rozgrzać do 170-180 stopni.

W miseczce widelcem rozmieszać jajko i 2-3 łyżki śmietany kremówki. Tak przygotowanym sosem polać napełnione farszem zapiekanki. Każdą posypać utartym żółtym serem i wstawić do piekarnika. Piec 20-30 minut, do czasu aż ser się rozpuści i apetycznie zarumieni.

Smacznego 🙂

Oto podobne propozycje. Bakłażan z farszem okrawkowo-pomidorowym.

Oraz rolada z kapusty włoskiej.

„PIECZYSTE TONNATO”
Sos tuńczykowy, który wykorzystuje się do włoskiej potrawy zwanej Vitello Tonnato, świetnie pasuje także do innych pieczonych mięs, a nawet warzyw. Jest idealnym rozwiązaniem, gdy pozostaną nam kawałki pieczonego schabu, polędwiczek wieprzowych, cielęciny czy nawet pieczeni z piersi indyka.

Tutaj pisałam o mojej wersji „Schabello Tonnato„, a teraz tylko wersja skrócona:

Sos – składniki:
1 mała puszka tuńczyka w sosie własnym (lub w oliwie)
2 łyżki jogurtu naturalnego
1-2 łyżki majonezu
1 łyżeczka soku z cytryny
1 łyżka kaparów i/lub drobno posiekanego ogórka kiszonego/konserwowego
świeżo mielony pieprz

Wykonanie:
Pieczone mięso pokroić na cienkie plasterki i ułożyć na półmisku. Składniki sosu dokładnie zmiksować i polać nim mięso. Całość posypać kaparami i/lub ogórkami i oprószyć pieprzem.

PASZTETY
Nie tylko po Świętach i po dużych przyjęciach, ale w ciągu całego roku, zawsze zostają mi z obiadów pojedyncze porcje „czegoś”. Czasem jest to mięso z rosołu, czasem jeden kotlet, a czasem resztki upieczonego kurczaka wraz z sosem. Wszystkie takie „końcówki” trzymam w zamrażalniku i raz na jakiś czas piekę z nich pasztet. Przepis na pasztet marchewkowo-okrawkowy postaram się podać już wkrótce, na razie  inna wersja takiego pasztetu – pasztet mięsno-pieczarkowy z galaretką i gorąca zachęta do „chomikowania” okrawków w zamrażarce 😉

OKRAWKI Z WĘDZONYCH WĘDLIN
Można je wykorzystać do:
przygotowania jajecznicy lub omletów,
jako dodatek do jajek w kokilkach,
dodatek do zup: kapuśniaku (takiego lub takiego), zupy grzybowo-jarzynowej czy solanki (wersja „mięsno-wędlinowa” już wkrótce na blogu),
dodatek do farszu z kaszy we wspominanej już wcześniej pieczonej gęsi,
no i oczywiście do bigosu 🙂

Okrawki wędlin można wykorzystać bezpośrednio po świętach/przyjęciu lub je zamrozić. Przed włożeniem do zamrażarki radzę je pokroić w kostkę, wymieszać i podzielić na małe porcje.
A jakie Wy macie sposoby na wykorzystanie „okrawków”?
Pzdr Aniado

Read Full Post »

Intensywna w smaku i bardzo sycąca zupa.
Idealna na nadchodzące jesienno-zimowe dni 🙂

Uwaga:)
W zależności od upodobań, zupę można podawać w wersji „normalnej” (jak na zdjęciach) lub „kremowej” (czyli zmiksowanej). Obie równie pyszne 🙂
Dla zaoszczędzenia czasu, zupę warto ugotować w większej ilości, a następnie zawekować.
Więcej na temat wekowania zup pisałam tutaj 🙂

Składniki:
1 bakłażan ze skórką
1 czerwona cebula
1 czerwona/żółta papryka
2-4 ząbki czosnku
600-800 ml gotowego, pikantnego soku wielo-warzywnego bez cukru (np. Fortuna WW+, Tymbark Vega albo Fit)
szczypta szafranu
sól i pieprz
oliwa z oliwek

Wykonanie:
Bakłażana pokroić w drobną kostkę (1×1 cm). Obrumienić na 3-4 łyżkach oliwy. Odstawić.

Paprykę pokroić w kostkę (1×1 cm), a cebulę drobno posiekać. W garnku rozgrzać 3-4 łyżki oliwy, dodać pokrojoną paprykę, cebulę i przeciśnięty czosnek. Smażyć 5 minut na średnim ogniu. Wlać sok warzywny i zagotować. Zmniejszyć ogień i gotować około 10 minut. Dodać usmażonego bakłażana, szafran i kontynuować gotowanie przez 10 minut. Doprawić do smaku solą i pieprzem. Jeśli zupa jest zbyt gęsta rozcieńczyć ją przegotowaną, gorącą wodą.

Smacznego 🙂

Read Full Post »

Podróżując po kuchniach świata, zapraszam do Włoch.

Proponuję wspaniałe połączenie soczystego kurczaka i pieczonego bakłażana z aromatycznym sosem pomidorowym i roztopionym serem mozzarella.

Prawdziwa śródziemnomorska uczta 🙂

Jest to „wariacja” na temat prezentowanego wcześniej na blogu dania o dźwięcznie brzmiącej nazwie „Melanzane alla parmigiana”.

Składniki:
4 filety z kurczaka
1 puszka pomidorów bez skórki (wraz z sokiem)
1 łyżka tartego parmezanu
1-2 kule sera mozzarella (w zalewie)
1 duży bakłażan
2-3 ząbki czosnku
1-2 łyżki włoskich ziół (bazylia, tymianek)
1/2 łyżeczki ostrej papryki (opcjonalnie)
sól i pieprz
oliwa z oliwek

Wykonanie:
Umytego bakłażana wraz ze skórką pokroić w poprzek na plastry o grubości około 7 mm. Oprószyć solą i pozostawić na sicie aby puścił sok. Opłukać i osuszyć papierowym ręcznikiem.
Każdy krążek posmarować lekko oliwą, ułożyć na papierze do pieczenia i wstawić do nagrzanego piekarnika. Piec około 20-30 minut w temperaturze 200 stopni, aż do czasu gdy będzie miękki i lekko zarumieniony. (Uwaga: Bakłażana można także usmażyć na patelni zwykłej lub grillowej.)

Przygotować sos pomidorowy. W garnku rozgrzać 2-3 łyżki oliwy, dodać przeciśnięty czosnek, a po chwili posiekane pomidory wraz z zalewą. Doprawić do smaku ziołami, solą i pieprzem. Gotować na wolnym ogniu, aż sos zgęstnieje (około 20 minut). Na koniec wymieszać z tartym parmezanem.

Filety z kurczaka przekroić na mniejsze części i oprószyć solą oraz pieprzem. Obrumienić na oliwie ze wszystkich stron.

Ser mozzarella pokroić na cienkie plasterki.

W naczyniu żaroodpornym wysmarowanym oliwą układać warstwami obsmażone filety z kurczaka, upieczone plastry bakłażana oraz plastry mozzarelli. Każdą warstwę smarować cienko sosem pomidorowym.

Na koniec zalać całość resztą sosu, wstawić do nagrzanego do 180 stopni piekarnika i zapiekać około 30 minut.

Uwaga:)
Specjalnie używałam obsmażonych filetów z kurczaka, upieczonych plastrów bakłażana oraz gęstego sosu pomidorowego, aby danie na koniec nie było zbyt rzadkie. (Zarówno filety z kurczaka jak i bakłażany w czasie zapiekania wytworzą jeszcze dodatkowo sos.) Jeśli tego nie zrobimy, w efekcie otrzymamy raczej „zupę parmigiana z gotowanym kurczakiem”, a nie mięso w sosie 😉

Danie podawać na gorąco przybrane świeżą bazylią i/lub tymiankiem.

Smacznego:)

Read Full Post »

Older Posts »