Dzisiaj chciałabym się z Wami podzielić bardzo udanym eksperymentem 😉
Okazało się, że w bardzo prosty sposób można w domowych warunkach przygotować smakowitą białą kiełbasę.
Ja dodatkowo pokusiłam się o akcent Wielkanocny w postaci przepiórczych jajeczek.
Uwaga:)
Tak przygotowana kiełbasa smakuje wspaniale na zimno, jako wędlina.
Pokrojoną w plasterki można dodać do żurku.
Można ją także podać na gorąco (ale wtedy bez przepiórczych jajeczek!) zapieczoną z cebulką.
Uwaga:)
Robiąc kiełbasę (a przypomnę, że był to mój pierwszy raz – prawdziwy eksperyment!) nie byłam pewna jak sprawdzi się gaza w roli „flaczka” oraz czy masa mięsna utrzyma swój kształt w czasie gotowania. Bojąc się, że całość rozpadnie się na „czynniki pierwsze”, masę mięsną rozłożyłam na plastrze karkówki (uprzednio bardzo cieniuteńko rozbitym tłuczkiem) i dopiero zrolowałam. Tak jak widać to na zdjęciu.
Możecie oczywiście zrobić tak samo, ale teraz już wiem, że nie ma takiej konieczności. Masa mięsna wspaniale trzyma swój kształt, nie rozpada się po ugotowaniu i wygląda dokładnie tak jak „sklepowa” biała kiełbasa ale ze zdjętym flaczkiem.
Proponuję Wam zatem cztery warianty:
1/ tak jak na zdjęciach – jajeczka przepiórcze otoczone białą kiełbasą zawinięte dodatkowo w cieniuteńko rozbity płat karkówki
2/ to samo co wyżej, ale bez jajek przepiórczych
3/ tak jak punkt 1, ale bez otoczki z karkówki
4/ tak jak punkt 2, ale bez otoczki z karkówki. 😉
Składniki:
1 kg ładnego, chudego schabu karkowego
2-4 ząbki czosnku
1 łyżeczka majeranku
1/2 łyżeczki tymianku
szczypta kminku
sól i pieprz
1 łyżeczka soli peklującej (dla ładnego koloru) – opcjonalnie
dodatkowo:
jajeczka przepiórcze – ugotowane na twardo
gaza
jarzyny na wywar (marchew, pietruszka, seler, por…)
ziele angielskie, liść laurowy
Wykonanie: (wariant nr 1 – tak jak na zdjęciach)
Ze schabu karkowego odciąć 2 plastry o grubości około 1,5 cm każdy. Włożyć pomiędzy dwie torebki foliowe i bardzo cieniutko rozbić tłuczkiem. Oprószyć solą i pieprzem i odstawić.
Resztę schabu zmielić lub bardzo drobno posiekać w malakserze. Dodać 1 łyżeczkę soli peklującej. Doprawić do smaku przeciśniętym czosnkiem, majerankiem, tymiankiem, kminek, solą oraz pieprzem i dokładnie wymieszać/wyrobić (jak ciasto).
Z podwójnie złożonej gazy wyciąć 2 prostokąty o wymiarach około 25×30 cm. Na każdym rozłożyć płat rozbitego schabu. Wzdłuż rozłożyć pas masy mięsnej, a na jej środku jajeczka przepiórcze (tak jak na zdjęciu). Jajeczka obłożyć dookoła masą kiełbasianą, a na koniec całość ścisło zrolować w zgrabny, równy wałek.
Płaski rondel (u mnie głęboka patelnia) napełnić do połowy wodą, wrzucić obrane i pokrojone jarzyny (marchew, pietruszka, seler, por) oraz przyprawy (ziele angielskie, liść laurowy, ziarenka pieprzu) i zagotować. Doprawić do smaku solą. Do gorącego wywaru włożyć zrolowane i zawinięte w gazę białe kiełbaski i całość gotować na wolnym ogniu przez 30-40 minut (kiełbaski powinny być całkowicie zanurzone w płynie). Po tym czasie zestawić z ognia, a kiełbaski pozostawić w wywarze do całkowitego ostygnięcia.
Uwaga:)
Wywar ten wspaniale nadaje się do przygotowaniu żurku lub innej zupy.
Otoczkę z gazy zdjąć gdy kiełbasa będzie już zupełnie zimna.
Smacznego:)
Fantastyczny pomysł. Nie wpadłabym na to, żeby robić w domu własną białą kiełbaskę. A Tobie wyszło cudeńko.
fantastyczny pomysł. wyszła na prawdę idealnie;)
świetny pomysł! myślę, że wypróbuję:)
Drogie Panie, cieszę się, że Wam mój eksperyment przypadł do gustu! Dodam tylko, że jest to także idealne danie „2w1” – dobra wędlina i za jednym zamachem warzywa i wywar na zupę. Ja osobiście, bardzo sobie cenię takie „oszczędzacze” czasu 😉
Uwielbiam Twoje przepisy:) A ja dzisiaj testuję zupę chrzanową:) Pzdr!
Wspaniały pomysł ! Robiłam kiedyś białą kiełbasę za pomocą maszynki do mięsa nadziewając jelita, a teraz jest z tym problem. Zastosowanie gazy ułatwi sprawę. No i na pewno pyszna 🙂
Koniecznie muszę to wypróbować. To fantastyczny pomysł, przynajmniej będę wiedziała co naprawdę w tej białej kiełbasie jest. W takiej kupionej to właściwie nie ma pewności.
Jesteś fantastyczną inicjatorką eksperymentów w mojej kuchni – wielkie dzięki (też w imieniu tych, którym pozwalam sobie „sprzedawać” twoje pomysły) 🙂
bardzo efektowna z tymi jajeczkami.
podziwiam! wspaniale sie udal ten eksperyment, cos zupelnie innego na Swieta 🙂
Aniu , szczena opada, jesteś po prostu niesamowita:))
Wspaniały pomysł z tą kiełbasą , w sam raz na Święta:)
Aniu, chyba uratowałaś i uradowałaś tym wpisem przynajmniej jakąś część almatyńskiej Polonii…. ja to zrobię na naszą Niedzielę Wielkanocna!
Aniu, chylę czoła. Odważnie gotujesz no i jakie efekty. Jak się to ogląda, to się wydaje wszystko takie łatwe i oczywiste. Pzdr! Miłego weekendu
Efcia, bo to gotowanie to jest proste… Zresztą przecież sama o tym wiesz doskonale 🙂
Ps. Żurek muszę nastawić jeszcze raz… nie było komu mieszać jak wyjechałam 😦
W sam raz na święta… dla Taty 🙂
Nie jem mięsa, ale mój chłopak byłby zachwycony, jakby taka zobaczył 🙂
Nie pogardziłabym taką domową kiełbasą…
Wielkie dzięki za natchnienie do zrobienia domowej wędliny. Bez białej kiełbasy trudno sobie wyobrazić wielkanocne menu, a na diecie bezglutenowej kupienie bezpiecznej kiełbasy jest prawie niemożliwe. W zeszłym roku kupiłam w Krakowskim Kredensie ale bez 100% pewności. W tym roku będę pewna tego co zjadamy:)
P.S. Spróbuję ją zrobić w naturalnym flaku, mam nadzieję że się uda…
Witaj! Mi przyświecała podobna idea… Tak naprawdę to nie wiadomo do końca co kupujemy. Natomiast jeśli samemu zrobi się coś od początku do końca to mamy 100 % pewności 🙂
Jednocześnie dodam, że zrobienie tej kiełbaski jest bardzo proste, smakuje wybornie, a podana w naturalnym flaku to już będzie zupełne mistrzostwo 🙂
zrobiłam! co prawda zamiast z karkówki wzięłam łopatkę wieprzową;połowę mięsa zmieliłam na grubym sitku, a połowę na drobnym, dodawałam też wodę podczas wyrabiania masy – tyle ile wchłonie mięso, tak żeby nie kleiło się do rąk, przyprawiałam wg Twojej propozycji, wyszła niesamowicie dobra; ponieważ zostało mi trochę masy w maszynce po nadziewaniu flaka, ulepiłam kiełbaskę i tak luzem ugotowałam i wcale się nie rozpadła, naprawdę warto zrobić domową wędlinę
Witaj! Ależ się cieszę 🙂 O dodawaniu wody też gdzieś słyszałam i muszę także to sprawdzić.
Pzdr gorąco i życzę radosnych Świąt
Aniado
To musi być smaczne! Uwielbiam białą kiełbaskę 😉
http://www.przysmakiewy.pl
Wow! jestem pod wrażeniem. Wcale nie trzeba mieć kiszki i nakładki do kiełbasy. Świetny pomysł!
Aniu, dokładnie tak! Teraz naprawdę każdy może sobie pozwolić na domową wersję białej kiełbasy 😉
Ależ rewelacyjny pomysł!
Zresztą, który Twój pomysł mnie był rewelacyjny?
Chciałabym mieć taką żonę…
🙂
supertuper:) Po raz kolejny udowodniłaś, że jesteś superbabka:)
ps. Śliczne główne zdjęcie:)
[…] https://lepszysmak.wordpress.com/2011/04/08/domowa-biala-kielbasa/ […]
To co podajesz to nie przepis na białą kiełbasę tylko na gruzińską kiełbasę weselną. Nie wbijałbym się w dumę kopiując przepis z innej kuchni narodowej. Pozdrowienia
Czy na białą czy na gruzińską weselną to nie ma chyba specjalnego znaczenia, Ważne żeby było smacznie, pięknie i pachnąco, prawda 😉
Ale nie mogę zgodzić się, że to kopiowaniem innych kuchni narodowych. Dzisiaj wszystkie kuchnie przenikają się. Nie ma kuchni jednorodnej, jednolitej, narodowej. Wszystko się dziś miesza.
Biała czy gruzińska, czy to ważne? Ja na pewno wypróbuję 🙂
Jesli to faktycznie jest przepis na gruzinska kielbase weselna(szukalam przepisu w internecie ale bez efektu,tak ze zwyklej babskiej ciekawosci) to nazwijmy to nieswiadomym propagowaniem kuchni gruzinskiej,a nie zaraz kopiowaniem. Jak zauwazylam autorka bloga zazwyczaj podaje zrodla swoich kulinarnych inspiracji.
Jesli chodzi o dume to… dumal nie dumal carom nie budziesz:)
…a MagicT… to kopia czy „malpowanie”?:)
Pozdrowienia.
Wow – coś się ruszyło ,byc może mi uda się w końcu dodac komentarz.Przede wszystkim dziękuję za przepis ..Kiełbasa rewelacyjna .Robiłam ją już kilka razy .Polecam wszystkim .Jeszcze raz dzięki i pozdrawiam serdecznie
Lutka, witaj!
Ależ się cieszę, że przepis tak przypadł Ci do gustu, że aż warto go powtarzać 🙂 Czy może być lepsza reklama? 🙂
Dziękuję, że napisałas!
Pzdr Aniado
a czy zamiast schabu szynkę zmielicmozna?
Dorciap, witaj!
Obawiam się, że szynka wieprzowa może być zbyt chuda i kiełbasa wyjdzie mniej smaczna i bardziej zbita, ale mogę się oczywiście mylić…
Ja zawsze robię tego typu kiełbasę albo z samej karkówki albo łączę mieloną karkówkę i mieloną szynkę.
Pzdr Aniado
zrobiłam i wyszła przepyszna 🙂
Gosiu, witaj!
Cieszę się bardzo!
Pzdr i życzę radosnych oraz smakowitych Świąt 🙂
Aniado
zrobilam z karkówki i szynki-ok,jak móiłaś Szefowa;)).objętość tej kiełbasy wychodzi większa jak normalnej cinkiej w sklepie,bo mi wyszla poza normę sklepową))