Wspaniałe, miękkie i puszyste naleśniki! Wprost idealne na śniadanie!
Podane z sosem truskawkowym, borówkami i twarożkiem smakowały całej Rodzinie 🙂
Przepis zaczerpnięty z forum CinCin.
Składniki: (4 sztuki o średnicy około 15 cm)
1 szklanka maślanki
1 1/4 szklanki mąki pszennej pełnoziarnistej (u mnie graham 1850)
1 łyżka fruktozy (cukru brzozowego/syropu z agawy) – ja użyłam waniliowej fruktozy
1 łyżeczka sody
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 jajko (białko ubite na pianę)
szczypta soli
margaryna lub delikatna oliwa do smażenia
Wykonanie:
Oddzielić żółtko od białka. Białko ubić z dodatkiem szczypty soli na sztywną pianę.
Mąkę, maślankę, fruktozę, żółtko, sodę i proszek do pieczenia dokładnie zmiksować. (Uwaga: Ciasto powinno mieć konsystencję dość gęstej śmietany. Jeśli jest za gęste dolać odrobinę mleka lub wody.)
Na koniec dodać białko ubite na pianę i delikatnie wymieszać.
Na lekko posmarowaną margaryną lub oliwą patelnię wylewać dosyć grubo ciasta i smażyć na średnim ogniu, pod przykryciem. Przewracać jak wierzch będzie ścięty.
Podawać z musem ze zmiksowanych owoców (u mnie z mrożonych truskawek) i/lub świeżymi owocami oraz twarożkiem (jogurtem).
Smacznego:)
To znowu ja, tylko tym razem z prośbą o ratunek (mam nadzieję, że przeczytasz to do 13). Dzisiaj mój syn ma imieniny i chciałbym upiec jakieś proste, ale smaczne ciasteczka. Mam to:
6 jaj
1 kostkę masła 250 g
1/2 opakowania masła klarowanego Mlekovita (na około zostało jakieś 220 g)
1/2 kg mąki
1 kg cukru
1 torebkę proszku do pieczenia Dr. Oetker
1 torebkę drożdży instant Dr. Oetker
20 g cukru waniliowego Delecta
2 szt. aromatu pomarańczowego Dr. Oetker
50 g sody oczyszczonej Dr. Oetker
1 torebkę budyniu o smaku waniliowym Winiary
1 torebkę galaretki o smaku pomarańczowym Winiary
Masz jakiś pomysł na coś szybkiego, stosunkowo prostego i smacznego?
Pozdrawiam,
Paweł
Nie znalazłem nigdzie Twojego adresu e-mail, dlatego piszę tutaj.
Paweł, obawiam się, że się spóźniłam… Strasznie mi przykro 😦 W każdym razie na przyszłość podaję adres blogowej Mistrzyni od słodkich wypieków: http://www.mojewypieki.blox.pl Jest tam ogrooomny wybór wyśmienitych ciast, ciasteczek, deserów, etc. 😉
Pzdr Aniado
Ps. Tak patrząc na składniki, które podałeś… to gdybyś jeszcze znalazł kakao to mógłbyś upiec wspaniałego Murzynka – proste i szybkie ciasto – smakuje każdemu. U mnie niestety nie ma na takie ciasto przepisu… bo ono nie spełnia wymagań diety mojego M. 😦
Zapomniałem, że mam też:
1 litr mleka 0,5%
Potwierdzam – jedzą Amerykanie namiętnie panecakesy.:) Głównie z syropem klonowym, ale z borówkami czasem też. Twoje, Aniado, wyglądają dokładnie tak samo, tylko lepiej.:)
Uwielbiam pancakesy! Z sosem owocowym i jeszcze miodem… Mniam!
mniam, już wiem co będzie dzisiaj na śniadanie 🙂 Tylko Luby musi do sklepu skoczyc, bo mleka i serka w domu brak 😉
pozdrawiam ciepło!
Matkobosko, BORÓWKIIIII! Ja chcę lato!
pyszne zdjęcie :))
Jezu, ślinie się na sam widok! Kocham wszystko co truskawkowe 😀
Maszek, witaj! Niestety na te najlepsze truskawki trzeba będzie jeszcze trochę zaczekać 😦 Ja żyję tym, że każdy dzień przybliża nas do lata!
Aniado, nie ma szans, ja się tak na śniadanie guzdram, że nigdy nie zdążę czegoś dobrego przygotować za bardzo;)
Ale na podwieczorek, czemu nie?
Wczoraj widziałam w Auchan truskawki, ale truskawki w lutym włączają we mnie reakcję obronną. Wolę mrożonki!:)
Atria, masz rację! Truskawki zimą są piękne… tak piękne, że aż strach! Rozwiązaniem są mrożonki. Owoce na nie były zbierana w sezonie i są naprawdę smaczne. Na mus/sos nadają się wprost wyśmienicie 🙂
Witaj, od tego to się chyba nie schudnie?:-)
Witaj! Ale też nie przytyje 😉
A tak na serio. Na moim blogu pojawiają się od czasu do czasu desery i słodkie „co nieco”. Wiadomo, że nie ma takich „słodkości” od których się chudnie, ale są takie dania, które zaspokoją, chociaż w części potrzebę „osłodzenia” sobie życia, a jednocześnie będą zawierały zdrowe składniki (owoce, błonnik), przy ograniczeniu substancji słodzących i tłuszczu (stąd zastępowanie cukru, fruktozą, a masła np. tłuszczem kokosowym).
Z doświadczenia powiem, że nie lada wyczynem jest bycie na diecie i odmawianie sobie absolutnie wszystkiego! Taką dietę wytrzymają tylko ludzie o stalowej sile woli, dla reszty pozostają „drobne grzeszki”, takie jak np. naleśniki z mąki graham, z dodatkiem wytrawnego twarożku i musu owocowego 🙂
Pzdr
uwielbiam takie sniadania:) Mniami!
ps. u mnie w zimie – tylko mrozonki:)
Pycha! Nawet nie wiesz ile bym dala za takie pyszne sniadanko :)) Musze sie wreszcie zmobilizowac i przygotowac cos takiego w przyszly weekend 🙂
Majka, naleśniki polecam! Zasługują na pochwałę nie tylko za smak, ale i szybkość wykonania 😉
Zrobione migiem, a zjedzone… jeszcze szybciej!… i jeszcze kolejka do patelni była!… Aniu, kolejny mały sukces! 😉 dzięki! 🙂
Asztura, ależ się cieszę! Mimo, że na blogu prezentuję sprawdzone przez siebie przepisy, to zawsze jednak jest cień niepewności… „a jeśli coś ominęłam opisując daną potrawę?!” Takie komentarze jak Twój – uspakajają! Dzięki!
Gratuluję kolejnego sukcesu i do „usłyszenia” 🙂
Wyśmienite naleśniki, zjedliśmy z dziećmi na obiad! Niedawno odkryłam blog i zaczynam wypróbowywać przepisy, wszystko wygląda kusząco!
Bianko, witaj!
Cieszę się, że naleśniki smakowały. Będę czekała na Twoje/Wasze opinie o kolejnych daniach 🙂
Pzdr Aniado
Witam, od miesięcy korzystamy z koleżankami z Pani przepisów i wszystkim nam umilają one życie, dzięki 🙂 Mam pytanie, które nasunęło mi się właśnie podczas robienia naleśników, jako, że ja do każdego przepisu właściwie bez wyjątku dodaję mąkę żytnią razową 2000. Dziś w sklepie dostałam tylko żytnią 720 i zastanawiam się czym one się tak naprawdę różnią, pomijąjąc przemiał i oczywisty fakt, że razowa 2000 jest w mojej opinii zdecydowanie zdrowsza i smaczniejsza 😉 Pozdrawiam 🙂
Karola, witaj!
Miło mi ogromnie poznać jeszcze jedną Czytelniczkę… a nawet grono Czytelniczek LS 🙂
Co do mąki… Wedle mojej wiedzy, żytnia razowa 2000 różni się przede wszystkim grubością przemiału oraz stopniem oczyszczenia od mąki żytniej 720. Mąki pełnoziarniste i razowe (zarówno żytnie jaki i pszenne, czy orkiszowe) są grubo mielone wraz z otoczką ziarna i tak sprzedawane. Podczas gdy mąki białe (w tym mąka żytnia 720) jest zmielona na pył a ponadto usunięto z niej otoczki ziaren, czyli to co w mące najzdrowsze, a mianowicie błonnik.
Polecam Ci szersze omówienie tego tematu na Wikipedii – tutaj.
Pzdr gorąco Ciebie i Koleżanki
Aniado