„Chodzi” za Wami coś słodkiego?
Macie ochotę na małe „co nieco”?
Coś w miarę lekkiego i szybkiego do przygotowania?
Polecam Wam zatem domowy budyń 🙂
Szybko, smacznie, bez sztucznych barwników ani skrobi modyfikowanej!
Na podstawie przepisu wyszukanego przez Zaytoon (Cynamon i Oliwka), a oryginalnie pochodzącego z bloga Moje Wypieki.
Składniki: (2 porcje)
1 szklanka mleka 2%
1 łyżka cukru brzozowego
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
1 łyżka mąki ziemniaczanej
1 żółtko
Wykonanie:
1/4 szklanki zimnego mleka wymieszać z mąką ziemniaczaną, żółtkiem i ekstraktem z wanilii.
Pozostałe mleko zagotować z dodatkiem 1 łyżki cukru. Zestawić z ognia. Wlać mleko z mąką ziemniaczaną, dokładnie wymieszać i postawić z powrotem na na małym ogniu. Gotować 3-4 minuty, cały czas mieszając, do momentu aż budyń zgęstnieje.
Gotowy budyń przelać do dwóch pucharków. Podawać na gorąco lub na zimno, solo lub z dodatkiem świeżych owoców (maliny, truskawki, jagody, itp.)
Smacznego 🙂
często dorzucam do niego kawałek czekolady i maślanego herbatnika:-)
Bardzo lubię taki budyń i odkąd wiem, że to takie proste, nie kupuję już gotowego. Twój jest pięknie podany 🙂
Bardzo często robie w domu budyń, jest dużo zdrowszy i smaczniejszy niż ten paczkowy:). Pozdrawiam ciepło
Dwa desery z jednego:)
Bialko mozna, a nawet trzeba zuzyc na pyszne florentynki „ziarenkowe”.
Libra,
Baaardzo słuszna uwaga!
Zaraz dołączę link do tego przepisu 🙂
Pzdr Ania
A ja muszę się przyznać, że budyń domowy robiłam tylko raz i mi nie wyszedł. Koniecznie trzeba spróbować jeszcze raz, szczególnie kiedy moja Młodsza budyń uwielbia…
Zapomniałam dodać, że prześliczny ten „obejmujący się” tulipan !
Pyszny;)
mmm, wygląda smakowicie!
nigdy, przenigdy nikt mnie nie zmusi do spożycia budyniu ;), ale tym co lubią smacznego, wygląda świetnie 😉
Bardzo lubię taki domowy budyń 🙂 Z tym, że odkąd spróbowałam, teraz już zawsze używam mąki kukurydzianej zamiast ziemniaczanej. Budyń jest delikatniejszy i smaczniejszy. Tak samo do sosów, polecam 🙂
Nice photo’s! 🙂
Sorry that my reply isnt in Polish, im working on it 🙂
Jak tylko natrafiłam na ten budyń na blogu „moje wypieki” robię już tylko taki. Piękne pucharki Aniu.
Fioletowy zawrót głowy i do tego z nutą wanilii. A domowy truskawkowy…, ale trzeba jeszcze trochę poczekać.
Pierwszy raz w życiu robiłam taki budyń. Pyszny.
a ja do budyniu dorzucam szczyptę szafranu- nadaje pięknego koloru, ale i niepowtarzalnego smaku:)
Pani pomysły sa cudowne dziekuje 🙂
Budyń wygląda przepysznie. Gdzie pani kupiła takie piękne pucharki? Pozdrawiam cieplutko.
Elad, witaj!
Te pucharki to… świeczniki z IKEA 😉
To była chyba sezonowa, letnia kolekcja z zeszłego roku…
Pzdr i jeszcze raz bardzo polecam domowy budyń
Aniado
Gratuluję pomysłu. Pozdrawiam elad
Zrobiłam, zjadłam, pyszny 🙂
Robię taki, jutro już, musi być pyszny, samodzielnie zrobiony, zdrowy, słodki.. 🙂
Też taki robię, jest pyszny, bardzo go lubię z solonym karmelem – oczywiście homemade – serdeczności 🙂
Bardzo smakowity 🙂 Zrobilam z domowym cukrem waniliowym. Jednak nastepnym razem pokusze sie i dodam jeszcze kilka czastek czekolady 🙂