Cordon Bleu to w skrócie – kotlety z kurczaka „na bogato” 😉
Szybko, pysznie i wykwintnie 🙂
Uwaga:)
W wersji tradycyjnej kotlety są panierowane w bułce tartej, ale zaręczam, że wersja „bez panierki” jest równie smaczna, a o ile lżejsza 😉
Składniki:
2 filety z piersi kurczaka
2 plastry gotowanej szynki
2 plastry ostrego żółtego sera
2 plasterki pomidora
2 gałązki natki pietruszki
oliwa z oliwek
sól, pieprz i słodka papryka
dodatkowo:
wykałaczki
Wykonanie:
Filety z kurczaka włożyć do torebki foliowej i rozbić tłuczkiem na duże sznycle. Oprószyć solą i pieprzem z obu stron. Na każdym położyć plaster szynki, plaster sera, plasterek pomidora oraz kilka listków natki pietruszki. Złożyć na pół i spiąć wykałaczkę. Oprószyć po wierzchu słodką papryką, aby mięso po usmażeniu miało ładniejszy, rumiany kolor.
Smażyć na średnim ogniu, kilkukrotnie przewracając.
Smacznego 🙂
ROK TEMU NA BLOGU:
Na śniadanie dekoracyjne jajka sadzone w papryce
oraz sałatka Caprese z sosem pesto
Na deser natomiast serniczek z morelami.
Wygląda bardzo apetycznie 🙂 Chyba wrócę do przepisu dodanego rok temu a mianowicie serniczek z morelami- bo aż krzyczy do mnie żeby go zrobić:)
Ależ z ciebie „zdolniacha”, mnie jakoś do tej pory brakło odwagi do zrobienia tego dania. Teraz chyba się odważe, zachęcona twoimi zdjęciami, nabieram odwagi.
Aniu, te kotlety to przysłowiowa „bułka z masłem” 🙂
Można je robić od razu w 2 wersjach: lekkiej – tak jak na blogu, lub tradycyjnej – obtaczane w jajku i bułce tartej.
Obie są pyszne 🙂
Pzdr Aniado
Uwielbiam takie kotlety. Świetnie się prezentują 😀
oj wygląda pysznie 🙂 uwielbiam takie kotleciki ze środkiem 🙂
Przepysznie wyglądają. Chyba i ja się na nie skuszę:)
Pysznie wyglądają. Podejrzewam, że z moimi zdolnościami manualnymi nie prezentowałyby się jak u Ciebie 😀
Witaj, a ja zaręczam, że z Twoimi zdolnościami manualnymi wyjdą piękne 🙂
Pzdr Aniado
Piękne Ci wyszły te kotleciki 🙂 Aż ślinka zaczyna do nich cieknąć po chwili patrzenia…
Niesamowicie wyszły Ci te kotleciki. Uwielbiam je ale muszę spróbować według Twojego sposobu 🙂
Wersja bez panierki zdecydowanie bardziej do mnie przemawia 🙂 Pieknie wygladaja, a ten roztopiony ser sprawia, ze cieknie mi slinka…
A ja czasami obtaczam tylko w mące i też jest ok. Cordony to jednak wdzięczny sposób na urozmaicenie zwykłego schabowego. Pozdrówka :*
Wspaniale wyglądają, bardzo lubie takie kotleciki 🙂
O, piękne! U mnie były z szynką szwarcwaldzką i szpinakiem, jakoś nie mogłam się zdecydować, jaki ser dać do środka.
http://blog.polskiesouthbeach.pl/2011/04/kurczak-cordon-bleu.html
wykonanie pierwsza klasa 🙂
ja nafaszerowałabym to mięcho pieczarkami, ale to takie moje skrzywienie jest, bo pomidory na ciepło słabo mi wchodzą 🙂
Jak zwykle perfekcyjnie i pysznie .Mniam
Wersja bez panierki tez z pewnoscia pyszna! Jak zwykle bardzo apetyczne zdjecie Aniu!
Pozdrawiam!
I milego weekendu zycze 🙂
Ten wyciekający ser nas kusi 😀
Pysznie wygląda 🙂 Taki wpis i takie zdjęcia u Ciebie, Aniu, sprawiają, że mam ochotę wpraszać się do Ciebie codziennie na lunch 😉
że też ja na to nie wpadłam wcześniej, że można bez panierki i jakie dobre! dziękuję za oświecenie :o))
Kasiu, witaj! Polecam się 🙂
Pzdr Aniado
Próbowałem, jak dla mnie absolutna rewelacja!!
Chase, witaj!
Cieszę się ogromnie, że akurat moja wersja cordon blue przypadła Ci do gustu 🙂
Pzdr i zapraszam po inne przepisy
Aniado
Właśnie skończyłam jeść mój dzisiejszy obiad którego głównym punktem były właśnie te roladki. Pyszne są! Do tej pory połączenie „żółty ser+ pomidor” kojarzyło mi sie tylko z daniami z łososiem, nie myślałam ze z kurczakiem tez sie tak dobrze skomponuje. A do tego sa zdrowe i bardzo szybkie w przygotowaniu, same plusy 😉
Bee,
Dziękuję za miłe słowa!
Nie ukrywam, że to także jedno z naszych ulubionych dań 🙂
Pzdr serdecznie
Aniado
To danie będzie u mnie gościło na stałe,szybko i smacznie .Dziękuję!
Izaboro,
Bardzo miło mi to słyszeć 🙂
Dziękuję, że napisałaś!
Pzdr Aniado