Jest to prawie tradycyjna zupa pomidorowa. Zwyczajowo, zupa pomidorowa podawana jest z dodatkiem makaronu lub ryżu. Ja zastąpiłam je quinoa (komosą ryżową, o której więcej pisałam tu). Wyszło naprawdę pysznie 🙂
Składniki:
500 ml rosołu
250 ml soku pomidorowego
jarzyny i mięso, na których ugotowany był rosół
natka pietruszki
100 g quinoa (komosy ryżowej)
sól, pieprz
Wykonanie:
Mięso i jarzyny z rosołu (marchewka, por, pietruszka) pokroić w drobną kostkę. Posiekać natkę pietruszki.
Ugotować quinoa. W małym garnku zagotować 200 g wody. Wodę osolić i wsypać do niej quinoa. Gotować 10 minut, potem zestawić z ognia, przykryć i odstawić na 15-20 minut, do czasu aż ziarenka wchłoną całą wodę.
Do rosołu dodać sok pomidorowy i razem zagotować. Przyprawić solą i pieprzem (aby zupa miała ostrzejszy smak można także dodać odrobinę ostrej papryki i soku z cytryny).
Do talerza nałożyć ugotowane ziarna quinoa, posiekane mięso i jarzyny i zalać gorącą zupą. Posypać natką pietruszki.
Smacznego:)
pyszna i ma taką piękną barwę 🙂
zdjęcia zachwycają!
Dziekuję za ciepłe słowa. Myślałam dzisiaj nad zmianą wielkości czcionki :] Utwierdziłaś mnie w decyzji jej zmiany :] a na bloga serdecznie zapraszam, mam nadzieję, że się powoli rozkręcę 😛
PS. jestem wielką fajną pomidorowej mojej mamy, ale tą też chętnie wypróbuję :]
No ciekawe rozwiązanie.. Zazwyczaj robiłam pomidorową z makaronem lub groszkiem ptysiowym, gdyż nie do końca lubię ryż, ale to wygląda bardzo ciekawie, idę wypróbować 🙂
Monia, witaj! Cieszę się, że taki Ekspert w dziedzinie zup pomidorowych jak Ty, zainteresował się i moim przepisem:)
Ja za pierwszym razem jak robiłem pomidorową z ryżem to wsypałem ryż wydawało mi się że będzie OK, ale ryż napęczniał i zupa okazała się bardzo gęsta, ale ja zdobyłem kolejne doświadczenie w kuchni.
Robson,
Takie „przygody” uczą i pozostają w pamięci na zawsze 🙂
Pzdr Aniado