Kwiaty cukinii nadziane twarożkiem, a następnie zapieczone to danie bardzo lekkie i delikatne w smaku.
Idealne jako mała przekąska, albo dodatek do sałatki na lunch.
Moi Drodzy,
Przepraszam za kilkudniową „ciszę” na blogu, ale niestety byłam „odcięta” od mojego komputera i internetu 😦
Mam nadzieję, że uda mi się wkrótce nadrobić zaległości i opublikować parę smakowitych przepisów 🙂
Pzdr Aniado
Składniki: (3-4 porcje)
8 sztuk kwiatów cukinii
2 twarożki typu Philadelphia
1-2 ząbki czosnku
2 łyżki posiekanych świeżych ziół (u mnie szczypior i tymianek)
sól i pieprz
zalewa:
100 g śmietany 30 %
50 g tartego parmezanu
3 jaja (najlepiej od szczęśliwych kur)
sól i pieprz
3-4 foremki do zapiekania lub 1 duża
oliwa do wysmarowania foremek
Wykonanie:
Kwiaty cukinii opłukać w zimnej wodzie, ułożyć na ręczniku papierowym i poczekać aż wyschną.
Przygotować nadzienie. Twarożek wymieszać z przeciśniętym czosnkiem i posiekanymi ziołami. Doprawić do smaku solą i pieprzem. (Uwaga: Farsz musi mieć dość zdecydowany smak.)
Ściąć nasadę każdego kwiatu, usunąć środek i przeciąć wzdłuż. Nałożyć farsz i zrolować. (Podobnie jak w tym przepisie.)
Przygotować zalewę. Wymieszać dokładnie jajka z dodatkiem śmietany i parmezanu. Doprawić solą i pieprzem.
Naczynka do zapiekania wysmarować cienko oliwą. Ułożyć w nich nadziane kwiaty cukinii i polać zalewą.
Wstawić do gorącego piekarnika i piec 25-30 minut w temperaturze 180 stopni, do czasu aż zapiekanki się ładnie przyrumienią.
Podawać na gorąco lub na zimno.
Smacznego 🙂
Aniu, jak miło Cię znowu widzieć i czytac nowy przepis 🙂 Czy kwiatki są z ogródka czy można je kupić w warzywniaku?
Magda,
I ja się cieszę, że znów „odzyskałam” dostęp do bloga 😉
Kwiatki niestety nie z ogródka, ale od zaprzyjaźnionego ogrodnika. Widuję je także czasem na moim osiedlowym targu. Warto zatem się rozglądać 😉
Pzdr Ania
O wreszcie 🙂 , uzależniłam się od blogu i świetnych przepisów
Aniu, przywitalas nas pieknymi kwiatami po dlugiej nieobecnosci.
Czekam z niecierpliwoscia na nowe przepisy i inspiracje.
Magda, Judith, Libra nawet nie wiecie ile radości sprawiły mi Wasze komentarze! Bardzo dziękuję i biorę się do roboty! Mam nadzieję, że nowy, deserowy, przepis pojawi się na blogu jeszcze dzisiaj 😉
Pzdr Aniado
Aniu, do pracy!!! 🙂 pozdrawiam 🙂 Dzisiaj gości u mnie na obiedzie kaczuszka z jabłkami według Twojego przepisu
Dobrze, ze już jesteś z nami:) …. wspaniale wygladają te zapiekane kwiatki:) ciekawe czy noja cukinia w tym roku zakwitnie, bo coś zwariowała i wybujała w górę:) buziaki