Dzisiejszym przepisem chciałabym rozpocząć moje kulinarne wspomnienia z wyjazdu w Dolinę Loary.
Kuchnia francuska, jak dla mnie, to nie tylko nowe, wyszukane dania z „egzotycznych” składników (np. ślimaków), ale także bardzo nowatorskie i inspirujące połączenia znanych dobrze smaków…
Dzisiejszy przepis to właśnie jedno z takich nowych odkryć.
Lekka, zimna przystawka o bardzo delikatnym smaku, ale z ciekawym pomarańczowym akcentem 🙂
Coś w sam raz dla otwartych na nowości kulinarnych poszukiwaczy.
Uwaga 🙂
BIAŁE SZPARAGI na zimno
Ze szparagów odłamać/odkroić najtwardsze końcówki. Łodygi obrać obieraczką do warzyw (pomijając przy tym „główki”, które są najsmaczniejszą częścią każdego szparaga).
W specjalnym, wąskim i wysokim garnku przeznaczonym do gotowania szparagów (lub w dużej głębokiej patelni) zagotować delikatnie osoloną wodę. Włożyć szparagi (muszą być całkowicie zanurzone w wodzie!) i gotować około 4-6 minut, w zależności od ich wielkości i grubości. Po tym czasie wyjąć i od razu przełożyć do miski z lodowatą wodą. (Ja do miski z baaaardzo zimną wodą wrzucam dodatkowo kilka/kilkanaście kostek lodu.)
Składniki: (4 porcje)
20 białych szparagów
2 łyżki mascarpone
2 łyżki gęstego naturalnego jogurtu
około 1/3 łyżeczki skórki otartej z pomarańczy
dodatkowo:
cząstki/plasterki pomarańczy do ozdoby
Wykonanie:
Ugotować białe szparagi (według instrukcji powyżej).
Twarożek mascarpone ubić z dodatkiem jogurtu naturalnego i otartej skórki z pomarańczy.
Na talerzach ułożyć po 5 sztuk szparagów, a następnie udekorować je łyżką twarożku i cząstką/plastrem pomarańczy.
Smacznego 🙂
Kocham szparagi. Dla mnie zwiastują wiosnę. Z pomarańczą jeszcze nie próbowałam:)
bardzo mi się podoba! super połączenie smakowe!
Zapisane – do wypróbowania 🙂
Eleganckie i szczupłe jak francuski, te twoje szparagi i do tego otulone miękkim, prawie jak kaszmir, pomarańczowym szalem. Pycha
Francja… niewymuszona elegancja.
Przepis …do wykonania zwlaszcza, ze lubie pomaranczowe akcenty.
Szparagi i pomarańcze …. zpełnie nowe połaczenie jak dla mnie Aniu:) …. wyglada smakowicie, choć jeśli miałabym do wyboru to wolałabym zielone szparagi:) pozdrawiam
Dla mnie to również nowe połączenie, dlatego chętnie sprawdzę jak smakuje.