W przeddzień Świąt chciałabym się z Wami podzielić przepisem, który warto będzie wykorzystać zaraz po Świętach 🙂
Ta rolada to wręcz idealne rozwiązanie, gdy mamy do „zagospodarowania” różnego rodzaju okrawki mięsne lub niewykorzystane warzywa.
Na zdjęciach przedstawiam wersję wegetariańską, ponieważ miałam akurat kilka pieczarek oraz po kawałku papryki w dwóch kolorach.
Uwaga:)
Ilość „wariacji na temat farszu” do tej rolady jest praktycznie nieograniczona. Roladę można nadziać grzybami, mięsem, rybą…. lub okrawkami wędlin i pieczonych mięs.
Składniki:
1 główka kapusty włoskiej (przygotowanej tak jak na gołąbki)
Farsz:
2 cebule
1-2 papryki
100-300 g pieczarek
3 ząbki czosnku
1 łyżka ulubionych ziół
sól i pieprz do smaku
oliwa z oliwek
Wykonanie:
Liście kapusty włoskiej obgotować w osolonej wodzie. (Dokładny opis tutaj).
Przygotować farsz. Pieczarki zetrzeć na grubej tarce. Cebulę i paprykę drobno posiekać. Na 2 łyżkach oliwy zeszklić cebulę. Zdjąć z patelni i odłożyć na bok. Na tej samej patelni smażyć pieczarki aż do czasu gdy odparuje z nich cała woda. Zdjąć z patelni i odstawić. Na kolejnych 2 łyżkach oliwy usmażyć paprykę. Na koniec dodać cebulę i pieczarki i wszystko dokładnie wymieszać doprawiając przy okazji do smaku solą, pieprzem i ulubionymi ziołami.
Na arkuszu folii aluminiowej (wymiary około 30×40 cm) rozłożyć sparzone liście kapusty tak aby na siebie lekko zachodziły. Rozsmarować na nich farsz warzywny. Zwinąć całość w roladę a następnie pokroić na 4 centymetrowe plastry.
Naczynie żaroodporne wysmarować oliwą. Na dnie ułożyć kilka niewykorzystanych liści kapusty (jeśli mamy), a na nich „ustawiać” przecięciem do góry kawałki rolady.
Całość zalać 1/2 szklanki lekko osolonej wody (lub wywaru), przykryć szczelnie pokrywką lub folią aluminiową i wstawić do piekarnika.
Piec około 60 minut w temperaturze 170 stopni.
Podawać na gorąco.
(Uwaga: Można dodatkowo polać roladki sosem pomidorowym lub adżika.)
Smacznego:)
Polecam także jeszcze jedno danie wykorzystujące okrawki, a mianowicie zapiekane bakłażany
Witam przepis pyszny, napewno go wypróbóje w niedługim czasie, bo czas przedświąteczny jest najlepszy aby próbować nowe rzeczy.
Chciałbym rówierz zaprosić na swój blog kulinarny http://naobiad.blogspot.com
Józku, witaj! Proszę napisz, jak wypróbujesz przepis. Ciekawa jestem czy Ci zasmakuje;)
Swietny pomysl, troche jak golabki 🙂
Bardzo mi się podoba Twój pomysł na roladę z kapusty.
Witaj Aniu moze jutro się za niego wezmę bo powiem ze coraz bardziej mnie przymusza zeby ugotowac ta pyszność 🙂
Bezmięsne, to lubię! 🙂
Wow, ale super pomysł!
niesamowicie efektowna.
wygląda bardzo interesująco.
wyborna i ciesząca oko. razem z podniebieniem;]