Jest to w zasadzie sałatka śledziowa. Robiłam ją po raz pierwszy, jako próbę „przedwigilijną” i bardzo mi zasmakowała. Jest to podobna kombinacja smaków, jak przy podawanych przeze mnie wcześniej śledziach z jabłkami i grzybkami. Tym razem jest to ponownie połączenie trzech smaków: słonych śledzi, słodkiego jabłka i kwaśnego ogórka konserwowego, a wszystko uzupełnia sos jogurtowo-majonezowy. Pycha 🙂
Przepis znalazłam na forum Cin Cin gdzie zebrał ogromną ilość pochwał.
Składniki:
5 filetów ze śledzia (u mnie matiasy odsączone z oleju)
2 cebule dymki (lub 1 średnia cebula)
3-4 ogórki konserwowe
1 średnie jabłko
1 łyżka posiekanego szczypioru (lub natki)
pieprz
1/2 małego opakowania jogurtu naturalnego
1 czubata łyżka majonezu
Wykonanie:
Śledzie pokroić w niewielkie kawałki i posypać białym pieprzem. Odstawić.
Cebulę, ogórki i obrane jabłko pokroić w drobną kostkę. Wymieszać z posiekanym szczypiorem, pokrojonymi śledziami, majonezem i jogurtem. Doprawić do smaku pieprzem i sokiem z cytryny (opcjonalnie).
Odstawić na kilka godzin do lodówki (najlepiej na całą noc).
Smacznego:)
Proste sałatki są najlepsze. Chyba dzisiaj zrobię podobną 🙂
Pati, masz w 100% rację! Sałatkę jeszcze raz polecam 😉
mega polecam sałatkę z rybich wątróbek , pycha
————————————————————————
http://poglad.wordpress.com/
Adam, witaj! Sałatka z rybich wątróbek?! Napisz coś więcej 😉
Jako zapalony wędkarz staram, się ryby konsumować pod każdą postacią:)
Do sałatki potrzebujemy
-puszkę wątróbek rybnych
-jajko
-korniszon
-troche cebulki
-przecier pomidorowy lub ketchup 9 jak kto woli)
-pieprz , sól dla smaku.
Całość mieszamy, jajka oczywiście na twardo i one służą bardziej jako dekoracja, kroimy je na ćwiartki i układamy w koło talerza. Aha i ta sałatka bardziej smakuje gdy dodam do niej ten olej z puszki, niektórzy wolą bez oleju:) Do smaku pieprz i sól:)
—————————
poglady.wordpress.com
Adam, dzięki! Przyznam się szczerze, że nie miałam pojęcia o istnieniu wątróbek rybnych w puszkach… „Człowiek uczy się przez całe życie…” 🙂 Dzięki za przepis. Poszukam w sklepie „puszek” i trzeba będzie wypróbować 🙂 Pzdr Aniado Ps. A może podzieliłbyś się jeszcze innymi „rybnymi” przepisami?
rozumiem, że to alternatywa niskokaloryczna dla śledzików w śmietanie ?
świetne rozwiązanie!
Karmelitko, dokładni tak. Równie smaczna, a „lżejsza” 😉
Koniecznie wyprobuje ! Swietny pomysł !
Renato, witaj ponownie! Gorąco polecam, szybko, smacznie i „lekko” 🙂
Cudo! Za mną ostatnio chodziły śledzie, więc kupiłam wynalazek Lisnera, śledzie z pesto (całkiem całkiem), ale ten przepis jeszcze bardziej mi się podoba. Mam też gdzieś przepis na sałatkę z buraczkami, co prawda nie mają b. niskiego IG, ale raz na jakiś czas można.
Amg, dzięki! Śledzie z buraczkami są rzeczywiście pyszne i warto czasem „zgrzeszyć” 😉
Prosto, szybko, smacznie!!!! Czyli 3xTAK. 🙂
Witam Ojca D.! Wielkie 3x DZIĘKI:)
Puszki takie znajdziesz w każdym lepiej zaopatrzonym supermarkecie, u mnie nawet są w osiedlowym sklepiku. Jeśli nigdy nie jadłaś , spróbuj najpierw z pieczywem , pokrapiane cytrynką. Przepis na rybkę oczywiście podrzucę 🙂 Zwłaszcza , że będzie to przepis jak oryginalnie zrobić nasze poczciwe polskie płocie:)
———————————
http://poglad.wordpress.com
Adam, trzymam Cię za słowo;)
No i słowo się rzekło:)
Do potrawy potrzebujemy:
– jednego dzielnego męża, chłopaka, sąsiada, który złowi nam płocie
– jednej żony, kochanki, teściowej, mamy, która te płocie przyrządzi.
– około 4, 5 dorodnych , wymiarowych płotek
– olej
-ziemniaki
– zioła (wszystkie zielone, o intensywnym zapachu, głównie mięta)
-cytryna
-sól
-mleko
-czarne oliwki
– pomidor
Przygotowanie:
Rybki wyczyścić i wypatroszyć, najlepiej jak luby zabije je nad wodą im ryba więcej się stresuje tym mięso jest mniej smaczne, w skrajnych przypadkach metaliczne ( tyczy się to tez świątecznego karpia, więc prośmy o zabicie jeszcze w sklepie!!) . Ziemniaczki obrać i obgotować , ale nie tak jak do obiadu , wystarczy z 5-8 minut.
Przed włożeniem i przyprawieniem ryby , umieścić ją na 2 godziny w mleku , będzie dzięki temu delikatniejsza i pozbędziemy się przykrego zapachu ( sprawdza się tez w przypadku innych ryb)
potem sół, pieprz zioła, dużo soku z cytryny i niech leży:)
Ziemniaczki skrajamy do żaroodpornego naczynia, i przyprawiamy , kładziemy na nie pokrojone pomidorki i oliwki czarne, na to kładziemy rybkę , wszystko do piekarnika na około 40 minut.
Palce lizać:)
Adam, OGROMNE dzięki! Przepis zapisuję, bo brzmi fantastycznie! Aczkolwiek już teraz wiem, że najtrudniej będzie mi znaleźć „pierwszy składnik”… Pzdr gorąco! Aniado
Bardzo fajny przepis! Ostatnio jadłam sałatkę śledziową z dodatkiem rodzynek, muszę przyznać, że to też ciekawe zestawienie smakowe 🙂
ciekawy ten pomysł na zastosowanie jogurtu do śledzi 🙂
Witam, a ja znam ten przepis, tyle, że zamiast jabłek ziemniaki – pyyyychotka!… Tylko nie wiem, jak to sie ma do „dietetycznego” jedzenia… pozdrawiam
Asztura, witaj! Z ziemniakami jeszcze nigdy nie jadłam;) Ja na pewno spróbuję, ale Mężowi jednak nie dam… (Pani Dietetyk stanowczo zabroniła mu jeść ziemniaki! Na szczęście On za nimi i tak nie przepadał;). Pzdr
Aniado, mam pytanie – prośbę: masz może w zanadrzu jakiś przepis na sałatkę z matiasami korzennymi? Robiłem ostatnio pewną sałatkę – trzy razy z rzędu to samo i już nie mogę więcej 🙂
Monochrome, próbuję na szybko coś sobie przypomnieć… Pierwsze co mi przychodzi do głowy to tatar ze śledzi (przepis na moim blogu)… Kiedyś jadłam także śledzie z gotowanymi suszonymi borowikami, duszoną cebulką, a to wszystko w sosie z dodatkiem przecieru pomidorowego. Pycha, ale sama tego jeszcze nigdy nie robiłam.
Widziałam także gdzieś przepis na racuszki/grzanki a na nich kawałki śledzi… Takie połączenie ciepłego z zimnym.
Jak mi się coś jeszcze przypomni to napiszę. Teraz na szybko to tylko tyle 😉
Pzdr
Wielkie dzięki! Tatar brzmi bardzo apetycznie. Pozdrawiam! 🙂